Son to muzyka i taniec od którego zaczęło się całe salsowe szaleństwo. Swoje początki ma we wschodniej prowincji Kuby- Oriente. Około 1910 roku migrował na zachód Kuby, w tym do Hawany, gdzie się niezwykle rozwinął, zwiększono również ilość instrumentów i muzyków.
Hawana była miastem nocnych klubów, przepełnionych muzyką i tańcem, a także wielką atrakcją dla bawiących się tam Amerykanów. Z powodu prohibicji, Kuba była wtedy dla nich, nie tylko turystycznym, rajem.
Krok podstawowy rozpoczyna się długim krokiem i liczymy 8,1-pauza,2,3,4,5-pauza,6,7. Zarówno taniec jak i muzyka ulegały powolnym przemianom, stopniowo się rozwijały. Niemniej jednak do dziś Son jest tańcem pełnym elegancji i spokojnym. Można powiedzieć salonowa salsa. Pamiętać jednak należy, że właśnie Son to podwaliny popularnej dziś, na całym świecie- Salsy.
Muzyka Sona to bardzo piękne piosenki, często opowiadające poważne historie czyjegoś życia. Bardzo często współcześni artyści kubańscy w dalszym ciągu tworzą i śpiewają na koncertach Sony, co jest świetnym przerywnikiem i oddechem, między modnymi obecnie Timbami.